Tegoroczny KlasykFest przeszedł do historii. Pod Żyrafą spotkaliśmy się z bardzo pozytywnym przyjęciem i prawdziwymi legendami motoryzacji. Jaka była ta impreza? Na pewno świetnie zorganizowana. Tu ukłony dla Tyskiego Ruchu Klasyków za inicjatywę, konsekwencję i perfekcję w działaniu. KlasykFest był unikalną okazją do zdobycia wiedzy o wyjątkowych pojazdach. Samochodach, które kilkadziesiąt lat po wyprodukowaniu, dzięki prawdziwym pasjonatom, wciąż mają się świetnie. W niektórych, tak jak czerwonym Fiacie 125p, można było się po prostu zakochać. Idealny lakier, chromowania i magiczny, stary emblemat Fiata. Czysta magia. Jak widzicie na zdjęciu, mieliśmy doskonały humor. Piękna pogoda, dobry klimat i sympatyczni goście naszego stanowiska sprawili, że naprawdę poczuliśmy klimat tego miejsca. Wrzuciliśmy pełny luz, co zresztą od razu wychwyciły osoby pytające nas o wszelkie kwestie związane ze zdobywaniem prawa jazdy oraz ruchem drogowym. I tak minęło nam sobotnie popołudnie… Dzięki, że byliście z nami! 🙂
Więcej zdjęć możecie zobaczyć na naszym Facebooku (klik!) – zapraszamy!